Egzekucja komornicza jest konsekwencją niespłaconych kredytów bądź pożyczek. Zgodnie z polskim prawem może ona przyjmować różne formy. Jedną z nich jest zajęcie ruchomości znajdujących się w mieszkaniu dłużnika. A jeśli dane lokum nie należy do zadłużonego? Dla komornika nie stanowi to żadnego problemu.
W przypadku wszczęcia egzekucji komorniczej, komornik pierwszej kolejności sięga po nasze wynagrodzenie bądź fundusze zgromadzone na rachunkach bankowych. W takich wypadkach polskie prawo przewiduje jednak kwoty wolne od zajęcia komorniczego. Komornik nie może bowiem pozostawić nas całkowicie bez środków do życia (więcej na ten temat piszemy w artykule: “Ile może zabrać komornik? Ważne zmiany w prawie”.
Jeśli jednak nasz rachunek w banku jest pusty, wynagrodzenie nie przekracza kwoty wolnej od zajęcia, a zgromadzone na kontach fundusze nie są w stanie pokryć zobowiązań, komornik może przeprowadzić egzekucję także z posiadanego przez nas mienia. Aby ocenić, jakie ruchomości wchodzą w skład posiadanego majątku, wybierze się on z wizytą do naszego mieszkania.
Komornik wchodzi do cudzego mieszkania. Jakie ma prawa?
Wypełniając swoje obowiązki, komornik skieruje się pod adres naszego zameldowania bądź zamieszkania. Co ciekawe, nie ma dla niego znaczenia czy lokal jest naszą własnością, czy też należy do kogoś innego. Ważny jest sam fakt, że dany adres funkcjonuje jako miejsce naszego pobytu, a więc teoretycznie znajdują się tam również nasze rzeczy. To właśnie one stanowią główny krąg zainteresowania komornika.
Prawo wejścia do mieszkania, także tego niebędącego własnością dłużnika, daje komornikowi Kodeks postępowania cywilnego, a dokładnie art. 814. Zgodnie z nim komornik może nie tylko wejść do takiego lokalu, ale także:
- przeszukać pomieszczenie w celu oszacowania wartościowych przedmiotów,
- przeszukać ubranie dłużnika, który ten ma na sobie,
- przeszukać inne osoby znajdujące się w mieszkaniu
Dwa ostatnie punkty zwykle mają miejsce wtedy, gdy zachodzi podejrzenie że zadłużony bądź obecna przy nim osoba trzecia, próbują ukryć jakąś część wartościowego mienia (np. biżuterię).
Przed wizytą w domu dłużnika komornik ma obowiązek poinformować go o tym fakcie. Niestety, praktycznie nigdy nie podaje on jednocześnie dokładnej daty czy godziny takiej wizyty. Tym samym może więc pojawić się w mieszkaniu także pod nieobecność dłużnika. Zgodnie z prawem nie jest to jednak powód, aby nie doszło do oględzin posiadanego przez zadłużonego mienia. Komornik może bowiem wejść do domu dłużnika pod jego nieobecność, a jeśli nie zostanie wpuszczony np. przez współlokatorów, ma prawo poprosić o pomoc policję, bądź skorzystać z usług ślusarza.
Gdy komornik zajmie własność osoby trzeciej
W przypadku mieszkania nie będącego własnością dłużnika, może dojść do sytuacji, gdzie zajęciu ulegną przedmioty stanowiące własność nie zadłużonego, a właściciela mieszkania. Tak dzieje się np. w momencie, gdy dłużnik wynajmuje lokal od osoby trzeciej, a w momencie wizyty komornika żadnej z tych osób nie ma w lokalu.
Wynajmując mieszkanie, zwykle mamy prawo korzystać ze znajdującego się w nim umeblowania. Komornik nie wie jednak, który ze sprzętów rzeczywiście jest naszą własnością. Zakłada więc, cały że użytkowany przez nas sprzęt należy do nas. Tym samym może zabezpieczyć go z zamiarem sprzedaży i odzyskania środków na poczet spłaty długów.
Na szczęście, właściciel mieszkania może interweniować w przypadku zajęcia jego własności na poczet długów lokatorów. Przysługuje mu tzw. powództwo przeciwegzekucyjne, które można wnieść do 30 dni od daty zajęcia. Aby udowodnić, że dane przedmioty należą do właściciela mieszkania, powinien on posiadać faktury i paragony potwierdzające ich zakup, bądź też świadków, którzy mogą to potwierdzić.
Czego komornik zabrać nie może?
Zajęte przez komornika przedmioty należące do osób trzecich, powinny zostać zwrócone prawowitym właścicielom. Co zaś się tyczy samego dłużnika, w przypadku jego mienia komornik także nie może wynieść z mieszkania wszystkiego, co stanowi jakąkolwiek wartość. Zgodne z prawem musi on pozostawić dłużnikowi przedmioty niezbędne do codziennego życia. W związku z tym spod egzekucji komorniczej wyjęte są np.:
- rzeczy osobiste,
- pościel,
- ubrania,
- żywność i opał (niezbędne do funkcjonowania rodziny przez okres miesiąca),
- przedmioty niezbędne do nauki i pracy,
- przedmioty służące do wykonywania praktyk religijnych,
- papiery osobiste,
- lekarstwa,
- wyroby medyczne.
Gdy prawa dłużnika są łamane
Wchodząc do mieszkania zadłużonego, komornik musi kierować się ściśle określonymi wytycznymi. W praktyce bywa jednak różnie. Dłużnicy muszą zatem być świadomi swoich praw. Jeśli otrzymamy pismo z informacją, że wybiera się do nas komornik, warto przypomnieć sobie nie tylko jakie są jego uprawnienia, ale także jakie przepisy stoją po naszej stronie. A gdy zauważymy, że zachowanie komornika odbiega od tych wytycznych, pamiętajmy, że my także możemy dochodzić swoich racji na drodze powództwa przeciwegzekucyjnego. Nie bójmy się korzystać z tej możliwości.(kg)
Czytaj także:
Czy za długi można pójść do więzienia?
Czym grozi niespłacenie pożyczki? Wierzyciel i jego uprawnienia