Z oszczędzaniem masz tyle wspólnego, co pingwin z Afryką? Co miesiąc tylko płacisz rachunki i spełniasz swoje zachcianki, a potem klepiesz biedę i „byle do pierwszego”? To da się zmienić. Do oszczędzania nie potrzeba gór złota i zarobków prezesa banku. Podpowiadamy, jak zmotywować się do oszczędzania pieniędzy. Dodajmy – do regularnego oszczędzania.
Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że odłożone pieniądze się przydają. Nagły wypadek, gotówka na wakacje, realizacja planów i marzeń – powodów, by odkładać może być mnóstwo. Najważniejsza w tym wszystkim jest jednak regularność i sumienność. I oczywiście – odpowiednia motywacja. Co zatem może pomóc, by co miesiąc część dochodów, zamiast przehulać na drobiazgi, przelać na konto oszczędnościowe?
1. Wyznacz sobie cel
Łatwiej oszczędza się nam na coś niż na jakąś bliżej nieokreśloną przyszłość czy dalekosiężne, niesprecyzowane jeszcze plany. Nowy samochód, remont mieszkania, wakacje na Lazurowym Wybrzeżu, wypasiony telefon – realne korzyści, jakie możesz osiągnąć, oszczędzając gotówkę znacznie bardziej działają na wyobraźnię. Pamiętaj jednak, żeby cel był konkretnie zdefiniowany – np. zbierasz na taki, a nie inny model samochód, chcesz pojechać w konkretne miejsce, pomalować salon i kupić nowe meble. Dobrym pomysłem jest też oszacowanie gotówki, której potrzebujesz i wyliczenie czasu, jaki Ci zajmie jej uzbieranie, np. wiesz, że na wakacje na Ibizie potrzebujesz 4000 zł, chcesz je uzbierać w ciągu roku, więc musisz miesięcznie odkładać przynajmniej około 350 zł. Nie stawaj sobie celów, które Cię przerastają – jeśli nie jesteś w stanie odkładać takiej czy innej kwoty, poszukaj lepszej oferty albo wydłuż czas odkładania. Nie ma też sensu stawiać sobie nierealnych celów – nie zbieraj na Lamborghini, skoro wiesz, że szczytem Twoich możliwości jest Seat Leon.
2. Zacznij od małych kwot
Wielu osobom oszczędzanie od razu kojarzy się z wielkimi sumami. A przecież można odkładać co miesiąc 50 zł i po jakimś czasie z tych małych kwot urośnie całkiem spora sumka. Ten przysłowiowy grosz do grosza to całkiem rozsądna polityka. Odkładaj tyle, na ile Cię stać. Jeśli to będzie tylko 50 zł, to niech będzie – byleby je odkładać regularnie. Chodzi tu przede wszystkim o wyrobienie w sobie nawyku oszczędzania. Z czasem zaczniesz odkładać więcej, bo zobaczysz, że tych małych sum Twój domowy budżet nawet nie odczuwa i skusisz się na więcej.
3. Oszczędzaj automatycznie
Całkiem niedawno pisaliśmy o tym w naszym Poradniku. Automatyczne oszczędzanie to idealne rozwiązanie dla wszystkich rozrzutnych i niezmotywowanych do odkładania pieniędzy. Zakładasz wirtualną skarbonkę, do której „wpadają” małe sumy, zwykle określony procent z wydanej kwoty podczas codziennych zakupów opłacanych kartą. Nie musisz nic robić – wystarczy odpowiednie skonfigurowanie swojego konta bankowego. Pieniądze same będą się oszczędzać. Zupełnie przy okazji. Przeczytaj więcej o automatycznym oszczędzaniu.
4. Oszczędzaj, by zyskać korzyść
Zmiana swojej mentalności to klucz do sukcesu. Musisz przestawić swoje myślenie: oszczędzanie pieniędzy nie jest wyrzeczeniem, pokutą czy odmawianiem sobie przyjemności. To korzyść, która w mniej lub bardziej bliższej przyszłości przyniesie Ci satysfakcję i przyjemność lub pożytek. I choć te porady mogą brzmieć jak mądrości taniego coacha, to jednak warto się nad nimi pochylić: oszczędzając, nie wydajemy pieniędzy, my je zyskujemy. Czasem nawet taka mała zmiana w swoim myśleniu może zdziałać cuda.
5. Planuj swój budżet
Wydatki pod kontrolą pozwalają utrzymać dyscyplinę. Wiesz, ile pieniędzy potrzebujesz na codzienne utrzymanie się, ile na opłacenia rachunków, a ile możesz przeznaczyć na konto oszczędnościowe. Poza tym zapisywanie swoich przychodów i wydatków dodatkowo mobilizuje. W takim sposób ograniczysz niepotrzebne wydatki, a zyskaną w ten sposób nadprogramową gotówkę możesz odłożyć. Niby analizowanie stanu swoich finansów to nic odkrywczego, ale przynosi naprawdę zauważalne efekty. Przeczytaj więcej, o tym jak zaplanować swój budżet domowy.
6. Zmień swoje nawyki
Po co jadać lunch na mieście, jeśli można równie dobrze przygotować obiad w domu? Jaki jest sens w przepuszczaniu pieniędzy na dziesiątą parę tych samych butów? Pozbywając się niepotrzebnych wydatków, zyskujesz dodatkową gotówkę, którą możesz zaoszczędzić. Zmiana złych nawyków w dobre praktyki finansowe też może być motywacją do odkładania gotówki. Bo skoro jesteśmy w stanie odmówić sobie jakiejś przyjemności czy po prostu rozsądniej gospodarować pieniędzy, to dlaczego nie daliśmy radę oszczędzić na nowy samochód? A jak zmienić nawyki i przestać przepuszczać pieniądze na „głupoty”? Zobacz, np. jak zaoszczędzić na domowych rachunkach i jak zabrać się do regularnego oszczędzanie.
7. Zainspiruj się innymi
Dzisiaj na każdym kroku możemy znaleźć porady na temat oszczędzania, blogi specjalistów w tej dziedzinie, fanpage facebookowe traktujące o tej tematyce. Inspirowanie się osobami, które już oszczędzają, robią to dobrze i mają tego wymierne efekty jest najlepszą motywacją do samodzielnego odkładania pieniędzy. Poza tym – zawsze możemy coś wynieść dla siebie. Szukasz inspiracji? Zaglądaj regularnie do naszego Poradnika i czytaj, co my mówimy na temat oszczędzania.
Zmotywuj się do oszczędzania
Mamy nadzieję, że nasze rady pomogą Ci przekonać się do oszczędzania i robić to dobrze, regularnie, a skutecznie. Czasem wystarczy po prostu zacząć odkładać pieniądze i trzymać się swoich własnych założeń. Bo przecież nikt za nas oszczędzać nie będzie. A o tym, że warto mieć zapasową gotówkę, odłożoną na czarną godzinę, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Inaczej, by Cię tu nie było, prawda?